Badane przez nas sklepy outdoorowe odnotowały w kwietniu wzrost przychodów o 5,7%. W osiągnięciu dobrych wyników z pewnością pomogła ciepła aura.
Kwiecień okazał się łaskawy dla branży outdoor. Wysokie, wiosenne temperatury i niewielka liczba dni deszczowych mogły wpłynąć na zwiększenie sprzedaży w sklepach outdoorowych. Z jednej strony dobra pogoda zachęcała do rozpoczęcia wiosenno-letnich aktywności outdoorowych, a z drugiej strony w górach nadal można było kontynuować aktywności zimowe.
Jednocześnie to właśnie w kwietniu przygotowywano się do wyjazdów na najdłuższy weekend nowoczesnej Europy, który rozpoczął się już 28 kwietnia. Pierwszy tydzień miesiąca stał zaś pod znakiem Świąt Wielkanocnych.
Warunki były zatem sprzyjające, można było oczekiwać jeszcze lepszych wyników. Niektóre sklepy je odnotowały – kwiecień był także miesiącem dużych rozbieżności pomiędzy poszczególnymi sklepami biorącymi udział w naszym barometrze: część sklepów zakończyło kwiecień z wysokim, dwucyfrowym wzrostem sprzedaży, inne odnotowały równie wysokie spadki.
Pierwszy kwartał 2012 roku był zmienny, styczeń i marzec na niedużym minusie, luty najlepszy w ostatnich miesiącach i kolejne plusy w kwietniu. Trzeba jednak pamiętać, że prezentowane wyniki sprzedaży odnoszone są to fatalnego I kwartału w 2011 roku, co z pewnością tonuje optymizm.
Na plusie kwiecień zakończył Intersport – przychody netto ze sprzedaży wyniosły około 16.194.000,00 zł i były wyższe o 7,7% w stosunku do analogicznego okresu 2011 roku.
Miniony miesiąc dużo gorszy okazał się dla Euromarku – jednostkowe wyniki sprzedaży spółki wyniosły 4 378 tysięcy złotych i były niższe o 23,2% od wyników osiągniętych w kwietniu ubiegłego roku, zaś skonsolidowane wyniki sprzedaży wyniosły 4 526 tysięcy złotych i były niższe od ubiegłorocznych o 25,3%.
Jak podaje GUS, w kwietniu nieco wyhamowała także sprzedaż detaliczna w Polsce – sprzedaż zwiększyła się jedynie o 5,5%, zaś w ujęciu miesięcznym spadła o 2,4%. Analitycy prognozowali, że kwiecień zakończymy na poziomie 9-10%.
Nasz barometr obejmuje wyniki sprzedaży z 16 sklepów:
- Active. Góry, turystyka, wspinaczka (Gliwice)
- Alpin Sklep (Warszawa)
- E-Pamir.pl (Kraków, Kielce)
- MAMMUT – Sklep Firmowy (Katowice)
- Sherpa (Warszawa)
- Pietros (Wrocław)
- sieć Skalnik (5 sklepów, Wrocław)
- Sklep Turysty (Łódź)
- Trawers (2 sklepy, Łódź)
- Trekker Sport (Poznań)
- Weld – Sklep Górski (Dąbrowa Górnicza)
KOMENTARZE
Wzrosty. Te współczynniki wzrostów, przy coraz bardziej galopującej sprzedaży można sobie o kant … rozbić..
Outdoor – ogólny wzrost jest wynikiem droższych produktów, a ogólny stan outdooru/gospodarki dobrze obrazuję wyniki Euromarku …
… Oczywiście chodziło mi o galopującą inflację… To z nerwów na te wszystkie kłamstwa, które serwuje nam rząd. 30 lat spłacania długów za nieodpowiedzialnych, zachłannych imbecyli – przed nami.
Galopujaca?. Jezeli kilkuprocentową inflację nazywają galopujacą, to ńie wiem jak nazwalbys większą. Twoja opinia to typowe pisanie bez zastanowienia, pisanie wytartych sloganow zaslyszanych w mediach i przesada wlasnie taka, jak jest w mediach.
Przeanalizuj wykres, inflację, zmiane kursu walut, pogodę, a dopiero wtedy moze dojdziesz do wniosków. Kłusem.
Co do tego czy statystyki kłamią – wystarczy doszukać sie informacji, jak biura podrozy sprzedaja w tym roku wycieczki. To jeden z bardziej wiarygodnych wskaźników.
…. Łatwo oceniasz innych. Ale to typowe – szybkie ocenianie po jednym wpisie w internecie. Swoją opinię o galopującej inflacji wyrażam nie na podstawie programów „biznes dla żółtodziobów”, które raczej podają, że inflacja jest właśnie kilkuprocentowa. Masowe tworzenie pieniądza „z kosmosu” w Europie i Usa (szczegóły znają zainteresowani)stworzy potężną inflację, czy ktoś tego chce czy nie. Już jest o wiele większa, niż podają media.
Wykresy podawane przez media, kursy walut – nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. To polityka. Kurs dolara mimo olbrzymiego zadłużenia USA rośnie… Nie będę Kolego/Koleżanko oceniał Twoich umiejętności obserwacji rzeczywistości, nie przystoi, mimo, że jesteśmy tu anonimowi. Wyrażam jedynie swoje zdanie. Czy są to mrzonki wynikające z braku zastanowienia – czas pokaże. 🙂 Wg. mnie najbardziej wiarygodnym wskaźnikiem ekonomicznych jest własny rozsądek. Powodzenia.
utarty nosek. HEHE, Brawo kolego.
Podoba mi się jak ktoś tu utrze komuś nosa.
POzdrawiam!