Nowa struktura Grupy Lafuma na polskim rynku

Od tego roku firma Kanion, przedstawiciel Grupy Lafuma na Polskę, zmienia swoją strukturę. O pozycji Grupy Lafuma na polskim rynku outdoorowym i o nowej strategii marketingowej firmy rozmawiamy z Olgą Jakubowską, Dyrektorem Generalnym firmy Kanion.

Piotr Turkot (4outdoor.pl): Kanion przez lata był przedstawicielem Lafumy w Polsce, od nowego roku struktura firmy oraz sposób współpracy z Lafumą uległy zmianie, na czym ona polega?

Olga Kakubowska (Dyrektor Generalny firmy Kanion): Od tego roku rzeczywiście struktura firmy Kanion, będącej od 15 lat przedstawicielem Grupy Lafuma w Polsce, uległa zmianie. Kapitałowo firma Kanion jest teraz powiązana z Grupą Lafuma, która posiada udziały w swoim polskim przedstawicielstwie. Utworzenie nowej struktury spółki było logiczną konsekwencją dotychczasowej współpracy, zapewniającym stabilny rozwój w nadchodzących latach.

Olga Jakubowska, Dyr. Generalny firmy Kanion

Co oznacza dla Kanionu oraz polskiego rynku outdoor bezpośrednie zaangażowanie tak dużego gracza, jakim bez wątpienia jest Grupa Lafuma?

Nowa struktura potwierdza zaangażowanie Grupy Lafuma w polski rynek, jest dodatkowym świadectwem stabilności, jaką mają sklepy w Polsce we współpracy z firmą Kanion.
Przypomnę tylko, że Grupa Lafuma należy do ścisłej czołówki światowej w biznesie outdoorowym i ma bardzo szerokie portfolio komplementarnych marek. Wciąż się rozwija, dokupuje nowe marki etc. W chwili obecnej trzon stanowią Lafuma, Millet, Oxbow, Eider, Killy, Le Chameau.

Grupa Lafuma jest obecna w bardzo wielu krajach na świecie, kolekcje są rzeczywiście „międzynarodowe", każdy znajdzie w nich coś odpowiedniego dla swojego rynku, logistyka jest dostosowana do eksportu itd., czego nie można powiedzieć o wielu markach obecnych w Polsce. To dwa kroki do przodu w stosunku do wielu naszych konkurentów.

Czego mogą spodziewać się wasi kontrahenci w związku z tą zmianą? 

Z punktu widzenia naszych klientów, czyli sklepów, zasady codziennej współpracy nie ulegną zmianie, ponieważ i tak od wielu lat działaliśmy jako agent Grupy Lafuma, którego to systemu byliśmy w Polsce prekursorami. Sklepom wygodnie jest z nami pracować, w momencie kiedy wiedzą, że w firmie Kanion są w stanie zaopatrzyć się kompleksowo. Mamy ofertę zarówno dla okazjonalnego turysty, jak i dla himalaisty, na lato i zimę, w góry czy na wodę. Z pewnością wkrótce także sklepy docenią naszą nową strategię marketingową, możliwą dzięki nowej strukturze Grupy Lafuma w Polsce.

Wasze portfolio to przede wszystkim Lafuma i Millet. W zeszłym roku mocno wystartowaliście z Milletem, jak wygląda sytuacja tej specjalistycznej marki na początku 2010? Czy zaangażowanie w Milleta nie obniżyło zainteresowania rynku (zarówno sprzedawców, jak i klientów) waszą drugą marką czyli Lafumą?

Millet rzeczywiście mocno wystartował w zeszłym roku i z ogromną satysfakcją muszę powiedzieć, że tendencja ta się utrzymuje. Jest to marka oferująca wyroby z najwyższej półki. Niewiele jest obecnie marek w Europie, które mogą z nią konkurować pod względem jakości, innowacyjności czy wzornictwa. Zgodnie z naszymi prognozami okazało się, że polski rynek jest już gotowy na tak ekskluzywną markę.

Kwestia ceny staje się drugorzędna, kiedy w grę wchodzi produkt tak dopracowany i tak zaawansowany technologicznie. Konsumenci to doceniają. Myślę, że tzw. „głębokość rynku" w tym segmencie będzie rosła w Polsce dość dynamicznie.

Jeśli chodzi o relację Lafuma – Millet, te marki świetnie się uzupełniają. Ich odbiorcami są zupełnie inni konsumenci, więc trudno tu mówić o jakiejś „wewnętrznej" konkurencji. Lafuma jest marką znacznie bardziej „popularną", kierowaną do dużo szerszego grona odbiorców, podczas gdy Millet jest marką specjalistyczną. Myślę, że fakt, iż posiadamy w swoim portfolio obie te firmy jest naszą mocną stroną.

Uzupełnia je oferta Oxbow – sporty wodne oraz snowboard. W nadchodzących miesiącach można się spodziewać z naszej strony także kilku dużych nowości.