Za nami targi Kielce Sport-Zima 2013

W dniach od 20 do 23 lutego odbyły się targi Kielce Sport-Zima 2013. Swoje stoiska wystawiły 182 firmy. Po trudnym 2012 roku, wystawcy w rozmowach z nami reprezentowali umiarkowany i ostrożny optymizm co do przyszłego sezonu, choć nie da się zaprzeczyć, że branża outdoorowa miała na tegorocznych zimowych targach w Kielcach wyjątkowo skromną reprezentację.

Zabrakło wielu kluczowych dla branży firm, a niektóre – choć duże – wybrały wystawienie się na niemal symbolicznej przestrzeni. W 2012 roku wiele firm na polskim rynku ogłosiło upadłość – uszczuplona ilość wystawców z pewnością była także konsekwencją tych wydarzeń.

Trudno w tym momencie powiedzieć coś precyzyjnego o odwiedzających, nie mamy jeszcze oficjalnych danych od organizatora targów. Tak jak w ubiegłych latach korytarze między stoiskami chwilami były pełne przechodniów, po chwili znów świeciły pustkami. W tym aspekcie wiele więc raczej się nie zmieniło, niemniej przedstawiciele czołowych sklepów outdoorowych w Polsce na targi nie zawitali.

Tegoroczne kieleckie targi otworzyły się na nowe branże i wydarzenia. Wśród atrakcji pojawiły się pokazy kajakarskie, a także wieczorne zawody slalomowe dla narciarzy i snowboardzistów – Zawody o Puchar Targów KIELCE SPORT-ZIMA – w których wzięło udział ponad 30 osób. Nie zabrakło branżowych szkoleń, odbyło się również ważne spotkanie producentów puchu i odzieży puchowej w sprawie Polish Down Village na ISPO MUNICH 2014.

Branża outdoorowa na kieleckiej wystawie

W hali tradycyjnie zimą przeznaczonej dla branży outdoorowej wystawiło się 49 firm. Wśród nich: adidas Poland, AMC, Amersport, Calzados Boreal, Concept Sport, Discover 4×4, EPS, Filati, Fjord Nansen, Fordex, Grupa Open, Grupa Wadowscy, Hannah Poland, Husky Polska, JPG, Kanion, Kappa Deutschland, Kaps, MacTronic, Makanu, Milo-Sport, MS-Ortis Product, Paker, PPH Konimpex-Plus, Predman, Pro Kajak, Punch, Salewa Polska, SAT, Skechers USA Deutschland, Sport Styl, Sports-Men, Summit, TAW, TOGO, Tomaszek oraz Wisport. 

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – stoisko marki Brubeck (fot. 4outdoor)

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – stoisko marki adidas (fot. 4outdoor)

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – testy Gore-Tex Windstopper na stoisku marki adidas (fot. 4outdoor)

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – stoisko marki Petzl (fot. 4outdoor)

Na targach pojawili się także debiutanci, w tym na przykład szwedzka marka produktów dla kobiet – Skhoop. Jak zapewniła nas Marta Osińska, przedstawicielka marki w Polsce, Skhoop jest pierwszym producentem na rynku, który zaoferował paniom ocieplane spódnice do aktywności zimowych. Obecnie produkty tego rodzaju ma swojej kolekcji wiele marek, od Directalpine po polskiego Pajaka, dlatego też marka Skhoop charakteryzuje się hasłem: „The original skirt company”.

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – stoisko marki Skhoop (fot. 4outdoor)

Marka ma szeroką ofertę spódnic różnych długości, wypełnionych wysokiej jakości puchem lub ociepliną syntetyczną, szczyci się przy tym dopracowaniem w szczególe. Spódnice przeznaczone są do aktywności zimowych, takich jak narty biegowe i skitouring, ale także sprawdzą się podczas mrozów dnia codziennego. Kolekcja uzupełniona jest także o taliowane, puchowe płaszcze oraz bieliznę i skarpety z wełny z merynosów.

Branża outdoorowa miała swoją reprezentację również poza halą D – w „narciarskiej” hali E swoje stoisko miała polska marka 4F, a także firmy Larix, Malavi, Tatra Trade po raz pierwszy z samodzielnym stoiskiem oraz Amer Sports Poland. W hali C swoje marki i produkty prezentowały m.in. Regatta Polska, Sport Team oraz Timex Group Polska.

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – stoisko marki Regatta (fot. 4outdoor)

Wśród mediów swoje stoiska mieli: 4outdoor.pl, wspinanie.pl, Alpin Media, Góry, Hybryda.TV, Magazyn Kajakowy Wiosło, Poznaj Świat oraz Taternik.

Choć przedstawicieli branży outdoorowej było na tyle mało, że pokusiliśmy się o ich wymienienie, na stoiskach było gwarno, a chwilami bardzo pracowicie. Na brak klientów nie narzekała m.in. marka Salewa, która w tym roku wystąpiła z dużo większym i lepiej eksponowanym stoiskiem niż w latach ubiegłych.

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – stoisko marki Salewa (fot. 4outdoor) 

Jesteśmy bardzo zadowoleni z targów – mówi Jacek Grzędzielski z firmy Salewa. – Pojawiło się kilka nowych, niespodziewanych i potencjalnie bardzo obiecujących kontaktów, które mogą zaowocować bardzo dobrą współpracą. Pierwszy raz postanowiliśmy też wystawić się w nieco ładniejszym wydaniu niż to było dotychczas. W branży outdoorowej, i nie tylko, bardzo ważny jest visual merchandising, a my także często podkreślamy klientom, że jest to obecnie jeden z najważniejszych aspektów prowadzenia biznesu. Nasze stoisko musi więc wpisywać się w ten trend – podkreśla.

Dużą liczbą odwiedzających cieszyły się także marki i producenci, którzy chcą zapełnić na rynku lukę po Campusie i Alpinusie.

Targi oceniamy bardzo dobrze, zwłaszcza pod względem frekwencji na naszym stoisku – mówi Krzysztof Kołek z Hannah Poland. – W ostatnim czasie na rynku outdoorowym wiele się wydarzyło, widać że klienci są tym troszkę zdezorientowani. W reakcji na upadek Euromarku wyprodukowaliśmy tańszą linię, dlatego też możemy zacząć współpracę z klientami, którzy dotychczas byli związani z marką Campus. Jednocześnie marka Hannah dostępna jest na polskim rynku od początku lat 90., jej pozycja jest już więc ugruntowana, choć oczywiście ciągle jest coś do zrobienia – zapewnia.

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – stoisko marki Hannah (fot. 4outdoor)

Podobnie wystawę ocenił Konrad Paluszewski, dyrektor handlowy w firmie PPH Konimpex-Plus, producenta marki Feel Free: Pierwszego dnia targów było bardzo niewiele odwiedzających, najwięcej ich było drugiego dnia wystawy. Odwiedzili nas stali klienci, ale jest także kilku nowych, dużych klientów, potencjalne szanse zakupowe są więc obiecujące. Sytuacja marki Feel Free na rynku jest dobra, jednak wciąż nie można powiedzieć, że jest bardzo dobra. Będziemy się dalej rozwijać – podsumowuje.

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – stoisko marki Feel Free (fot. 4outdoor)

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – stoisko marki 4F (fot. 4outdoor)

Jesteśmy bardzo zadowoleni z targów, mamy wysoką frekwencję odwiedzających – przyznaje Grzegorz Wąsik z firmy 4F. – Jest dużo lepiej w porównaniu z ubiegłymi latami, co jest przede wszystkim spowodowane wzrostem siły i rozpoznawalności naszej marki, a także zmianami, które zaszły na naszym rynku. Otworzyło się przed nami wiele nowych drzwi – mówi, wskazując także na klientów po Euromarku.

Polish Down Village – ciąg dalszy

Kieleckie targi stanowią doskonałą okazję dla spotkań, tych oficjalnych i mniej oficjalnych. Podczas tej edycji nieco wyraźniejszych kształtów nabrała idea stworzenia wioski polskich producentów puchów i produktów wypełnionych puchem na targach ISPO MUNICH 2014.

Polski puch i rodzime marki produkujące odzież i sprzęt z puchu stanowią właściwie nasz pierwszy, spójny i poważny produkt rynku outdoorowego, którym możemy chwalić się na świecie. Mamy kompetencje, brakuje tylko porządnej promocji i marketingu, które przyciągną nowych klientów i wypromują polskich producentów na szerokim rynku. 

Na spotkaniu zorganizowanym przez przedstawiciela targów ISPO w Polsce, firmę Pro Business Consulting, pojawili się przedstawiciele marek Małachowski, Pajak i Yeti oraz firma Animex – producent puchu.

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – spotkanie w sprawie projektu Polish Down Village (fot. 4outdoor) 

Nie zbrakło także prezesa stowarzyszenia Polish Outdoor Group – organizacja wesprze pomysł polskich wystawców, starając się m.in. o celowe wsparcie projektu z budżetów instytucjonalnych, dedykowanych na tego rodzaju przedsięwzięcia.

Pomysł na puchową wioskę mają rozważyć również marki Cumulus, Eksplo oraz Robert’s Outdoor Equipment, jak i pozostali, polscy producenci puchu. Na kieleckim „puchowym szczycie” nie mogli się jednak zjawić.

Na trwającym ponad dwie godziny spotkaniu poruszono wątpliwości dotyczące wystawienia się na monachijskich targach, omówiono koszty, szanse, a przede wszystkim korzyści mogące płynąć z Polish Down Village na ISPO.

Jak przekonywała Joanna Biernacka-Goworek z firmy Pro Business Consulting, wspólne wystawienie się na targach w Monachium daje polskim firmom możliwość dzielenia kosztów powierzchni wystawienniczej, reklam i marketingu, co przełoży się na wykreowanie i umocnienie marki polskiego puchu na świecie, przyciągnie nowych klientów, będzie także wspólnym wyjściem dla dalszej promocji polskich marek na innych imprezach wystawienniczych na świecie.

Wstępną decyzję polscy producenci muszą podjąć już niebawem, do sprawy z pewnością będziemy więc wracać.

Targowe szkolenia 

Tradycyjnie podczas targów odbyły się branżowe szkolenia, które pomimo ciekawej tematyki, niestety nie przyciągnęły tłumów chętnych. 

Na uwagę zasługuje tu przede wszystkim szkolenie organizowane przez GORE-TEX Polska „Produkty GORE-TEX® – korzyści dla użytkownika”. Spotkanie z przedstawicielami firmy GORE-TEX odbyło się dwa razy, w targowy czwartek i piątek. Bartosz Lassak oraz Jakub Dyrlico zaprezentowali strukturę firmy Gore, działanie laminatów GORE-TEX® w odzieży i obuwiu, przedstawili korzyści membrany oraz najnowsze grupy produktowe. 

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – szkolenie o produktach Gore-Tex (fot. 4outdoor)

Targi Kielce Sport-Zima 2013 – szkolenie o produktach Gore-Tex (fot. 4outdoor)

Jak się dowiedzieliśmy, obecnie GORE-TEX® w przypadku odzieży dzieli się na: trójwarstwowy, wytrzymały GORE-TEX® Pro do stosowania w ekstremalnych warunkach, trójwarstwowy GORE-TEX® Active do aktywności aerobowych oraz po prostu dwuwarstwowe produkty GORE-TEX® (znika więc rozróżnienie na GORE-TEX® PacLite oraz Softshell, które różniła od siebie tylko podszewka). 

W przypadku produktów do obuwia mamy: GORE-TEX® Extended Comfort do stosowania podczas intensywnych aktywności w umiarkowanych i ciepłych warunkach, GORE-TEX® Performance Comfort do stosowania w różnych warunkach podczas wszelkiego rodzaju aktywności outdoorowych oraz GORE-TEX® Insulated Comfort, którego przeznaczeniem są zimowe aktywności na świeżym powietrzu. 

Ciekawostek technologicznych i szczegółów dotyczących laminatów GORE-TEX® było podczas szkolenia naprawdę wiele – szkoda więc, że z wiedzy dotyczącej jednego z najpopularniejszego laminatu na rynku nie skorzystało więcej przedstawicieli sklepów.

Aneta Żukowska