HomeRynek outdoor

Co słychać w branży? Rozmowa z Piotrem Święchem z The North Face

Marka The North Face jest jednym z liderów na rynku. Obecnie rozwija sieć sklepów monobrandowych i przebudowuje kanały sprzedaży. Jakie są tego efekty?

Piotr Święch (fot. arch. Piotr Święch)Piotr Święch (fot. arch. Piotr Święch)

4outdoor Biznes: Jak wygląda obecna sytuacja marki The North Face na polskim rynku? 

Piotr Święch (Country Sales Manager The North Face Poland): Mamy stabilną, mocną pozycję i solidną dystrybucję opartą o kanały outdoor, Sporting Goods, sklepy online i bardzo dla nas ważną sieć salonów monobrandowych, którą stale rozbudowujemy.

Jak oceniasz rok 2014 pod względem sprzedaży i rozwoju marki w Polsce?

Wbrew tendencjom całego rynku outdoorowego udało nam się zwiększyć sprzedaż w 2014 roku, zwłaszcza poprzez nowe otwarcia sklepów monobrandowych i selektywny dobór nowych partnerów

Mamy też przypadki zakończenia współpracy z partnerami detalicznymi, czy to ze względu na trudną sytuację rynkową tych ostatnich, czy też ze względu na odmienną wizję rozwoju marki.

Minęło już trochę czasu od kiedy zacząłeś działać w branży outdoorowej – co postrzegasz jako największą trudność tej branży? Z jakimi problemami stale się zmagasz przy pracy z klientami?

Ciężko mówić o jednej największej trudności. Rynek outdoorowy w Polsce zmaga się z wieloma problemami natury zewnętrznej, takich jak zmniejszający się popyt na produkty outdoorowe, kilka trudnych pogodowo sezonów jesienno-zimowych, czy też coraz mniejsza skłonność klientów do wydawania większych kwot na produkty outdoorowe, co sprzyja rosnącej konkurencji ze strony nowych, często budżetowych marek z dużych sieci handlowych. 

Jednak problemów i słabych punktów możemy też szukać u nas samych – dostawców i detalistów. Rutyna i brak dostosowania się do zmieniających się warunków zewnętrznych powoduje, że nie zawsze umiemy wyjść naprzeciw oczekiwaniom klienta, a stare, utarte sposoby zarządzania sprzedażą i stokiem wydają się dziś niewystarczające. Taktyka „jakoś to będzie” i „nie do końca wiem, co i jak sprzedaję” musi być zastąpiona dokładną analizą tego, co nam przynosi zyski, a co jest obciążeniem, a następnie szeregiem działań w kierunku optymalizacji niemal każdego z obszarów działalności. Niestety bez tego ciężko będzie się utrzymać w branży, nie mówiąc o wypracowaniu zysków i rozwoju.

Jakie The North Face ma plany związane z naszym rynkiem na rok 2015?

W 2015 roku będziemy kontynuować rozwój sieci sklepów TNF, a także koncentrować się na klientach kluczowych dla marki. Zaczynamy też różnicować ofertę produktową, którą kierujemy do klienta końcowego w różnych kanałach dystrybucji. To zbuduje podstawy do zrównoważonego rozwoju w następnych latach.

KOMENTARZE

WORDPRESS: 0