HomeRynek outdoorLudzie branży outdoor

Podsumowanie 2018 – opinie liderów: Marcin Felińczak ze Skalnika

O podsumowanie minionego roku poprosiliśmy menadżerów, właścicieli i przedstawicieli firm z naszej branży. Obok komentarzy dystrybutorów, reprezentantów zagranicznych firm, znajdziecie również polskich producentów oraz detalistów. Podsumowanie wypada pozytywnie – wszyscy zanotowali wzrosty. To oczywiście cieszy, warto jednak zwrócić uwagę na różną ocenę czynników zewnętrznych, które, poza warunkami atmosferycznymi, kształtowały otoczenie biznesu outdoorowego. Zapraszając do lektury, wypada nam życzyć równie udanego, lub nawet lepszego 2019 roku. Zapowiada on się bowiem ciekawie, choć wielu ekonomistów prognozuje spowolnienie i spadek koniunktury. Miejmy nadzieję, że nie dotkną one naszej branży – wszak wzrosty są jej immanentnym składnikiem…

Oto podsumowanie Marcina Felińczaka, dyrektora handlowego sieci sklepów Skalnik.

Marcin Felińczak, dyrektor handlowy w Skalnik

Jak oceniasz pod kątem biznesowym rok 2018? Jakie czynniki zewnętrzne były dla Waszej firmy najważniejsze?

Rok 2018 był dla nas udany. Działalności firmy sprzyjały niskie bezrobocie i szybki rozwój gospodarczy. Bardzo pozytywnie odbieramy zakaz handlu w niedziele. Z całą pewnością wpłynął on korzystnie na zwiększenie aktywności outdoorowej naszych klientów. Zauważamy też wzrost obrotów sklepu internetowego w niedziele niehandlowe, więc wygląda na to, że część sprzedaży, która normalnie byłaby zrealizowana w galeriach handlowych, trafiła do nas. Liczymy, że w 2019 uzyskamy z tego tytułu dalsze korzyści.

Jakie były Wasze najważniejsze działania w 2018 roku?

W roku 2018 zrealizowaliśmy największy program inwestycyjny w historii Skalnika. Uruchomione zostały nowy magazyn wysokiego składowania o powierzchni 500 m2 oraz nowa pakownia. Dzięki temu możemy wysyłać trzy razy więcej paczek niż w zeszłym roku, a dodatkowo – łatwo uruchamiać kolejne stanowiska, zwiększając przepustowość w razie potrzeby. Uruchomiliśmy też zupełnie nowy sklep internetowy, który został bardzo dobrze odebrany przez klientów. Te dwie inwestycje były podstawą do zoptymalizowania w firmie wielu procesów i znacząco poprawiły rentowność.

W zakresie obsługi klienta też wydarzyło się dużo dobrego. Uruchomiliśmy – jako pierwszy sklep outdoorowy w Polsce – darmowe dostawy i zwroty towaru. Powstały profesjonalna infolinia i biuro obsługi klienta, a przede wszystkim, po raz kolejny, udało się nam obniżyć ceny, dzięki czemu staliśmy się jeszcze bardziej konkurencyjni.

Jaki był wynik finansowy firmy?

Firma rozwija się zgodnie z planem i liczę na to, że pozytywny trend utrzyma się pomimo spodziewanego spowolnienia gospodarczego w Polsce.

Najważniejsze plany na rok 2019?

Rok 2019 to dalsze inwestycje w logistykę i technologię. Rozwijane będą systemy zarządzania i analizy danych, ze szczególnym uwzględnieniem prognozowania sprzedaży z większym wyprzedzeniem. Duży nacisk zostanie położony na rozwój działu handlowego, obsługującego mniejsze sklepy i firmy. W tym momencie to najbardziej rosnący segment naszej działalności. Planujemy też przeprowadzić małą rewolucję w zatowarowaniu sklepów. Już od lata wycofujemy z kolekcji trzy duże marki odzieżowe. Dzięki temu zrobimy więcej miejsca dla produktów, które cieszą się najlepszą opinią wśród naszych klientów. Po krótkiej przerwie wprowadzamy na dużą skalę markę Patagonia, z którą wiążemy spore nadzieje. Spodziewam się też, że wzrost sprzedaży w sklepie internetowym pozwoli, po raz kolejny, znacząco obniżyć nasze ceny.

KOMENTARZE

WORDPRESS: 4
  • comment-avatar

    Nie jest prawdą, że Skalnik jako pierwszy sklep outdoorowy w Polsce uruchomił darmową dostawę i zwrot towaru. Takie rozwiązanie już od 3 lat funkcjonuje w Alpinsklepie za pośrednictwem paczkomatów Inpostu.
    Pozdrawiam
    Włodzimierz Borek

  • comment-avatar

    Cześć Włodek,
    Sprawdziłem na Waszej stronie i nie masz racji, cytuję:

    Paczkomaty przedpłata (do 150 zł): 12 zł Jak działają paczkomaty?
    Zwrot towaru: 0zł Znajdź najbliższy paczkomat
    Zamówienie powyżej 150 zł (przy przedpłacie): DOSTAWA GRATIS!

    Wynika z tego, że dostawa Paczkomatem jest u Was darmowa dla zamówień powyżej 150 zł, czyli nie jest darmowa dla wszystkich zamówień.

    W Skalniku dostawa jest darmowa dla wszystkich zamówień bez limitu i dodatkowo usługę świadczy kurier GLS. Natomiast darmowe są zwroty nie tylko przez Paczkomaty ale też Pocztę Polską.
    Gdybym miał się chwalić darmową dostawą dla zamówień powyżej 150 zł, zrobiłbym to 15 lat temu 😉

    Pozdrawiam i życzę sukcesów
    Marcin Felińczak

  • comment-avatar
    Chuga 5 lat ago

    Wydawało się dotychczas, że w przechwałkach nikt nie jest w stanie pobić Skalnika. Okazuje się, że Alpinsklep w wypowiedziach i komentarzach jest w stanie tego dokonać. Ciekawą perspektywę do tych przechwałek można uzyskać sprawdzając w dostępnych źródłach sprzedaż on-line Alpinsklepu (kto wie co sprawdzać, ten nie ma z tym problemu). No wiec jak się sprawdzi to się wie, że wpływ Alpinsklepu na sprzedaż on-line w Polsce jest… pomijalny. Wiec to co Alpinsklep oferuje w temacie wysyłek czy zwrotów jest istotne raczej tylko dla Alpinsklepu.

  • comment-avatar

    Cześć Marcin,
    Rzeczywiście pomyliłem się używając czasu teraźniejszego bo od niedawna po ostatniej podwyżce stawek przez Inpost wprowadziliśmy opłatę za Paczkomaty przy przesyłce do 150 zł, ale do tej pory Paczkomaty przy przedpłacie były w te i z powrotem gratis. Tak więc przede wszystkim chciałem zwrócić uwagę, że Skalnik nie był pierwszym sklepem outdoorowym w Polsce który uruchomił darmową dostawę i zwrot towaru bo
    Alpi-Sklep miał takie rozwiązanie już w 2016 roku. Na dowód tego przesyłam skrócony link do II rankingu sklepów outdoorowych, który w 2016 roku zrobił Portal Górski: https://link.do/rankingsklepowoutdoor2016 . Dziękuję Ci za zwrócenie uwagi na pomyłkę, ale nie zmienia to faktu że Skalnik nie jest pierwszym sklepem ootdoorowym w Polsce, który zaoferował dostawę i zwrot gratis w ogólnym tego słowa znaczeniu chyba że dodamy że za pośrednictwem firmy kurierskiej. To tyle w temacie.
    Pozdrawiam
    Włodek Borek