Na minionych Targach Kielce Sport-Lato 2011 w outdoorowej hali E wystawiło się kilkadziesiąt firm prezentujących najnowsze propozycje outdoorowych marek na sezon wiosna/lato 2012. Przespacerowaliśmy się po stoiskach w poszukiwaniu najciekawszych produktów. Oto nasz subiektywny wybór.
Warto pamiętać, że nie sposób w te ponad 20 godzin trwania targów odwiedzić wszystkie stoiska i przyjrzeć się z bliska wszystkim produktom – stąd właśnie nasz przegląd jest subiektywny nie tylko dlatego, że opisujemy to, co nas zainteresowało, ale także dlatego, że nie widzieliśmy wszystkiego.
A zatem do rzeczy…
- Buty
Naszą wycieczkę zaczęliśmy od stoiska Salewy, gdzie od razu rzuciła się w oczy innowacyjna podeszwa o regulowanym stopniu sztywności – Flex System. Dzięki regulacji w zależności od potrzeby możemy podeszwę przystosować do trekkingu lub do wspinaczki.
Wewnątrz podeszwy zastosowano metalowa sztabę – podobną do piórowego resoru – która dopuszcza pewien stopień elastyczności. Po napięciu sztaby sprężystość maleje i podeszwa staje się zupełnie sztywna. Do napięcia wystarczy jeden obrót zastosowanej w podeszwie śruby, którą można przekręcić monetą, kluczem czy ostrzem dziabki. Nową podeszwę zastosowano w modelach z alpinistycznej serii Pro Line.
Interesująco prezentowały się także nowe modele podejściówek Salewy. Ciekawy, „dynamiczny” design z pewnością im służy.
Nowe buty podejściowe Salewy (fot. 4outdoor.pl)
Wśród bucianych nowości na wyróżnienie zasługują także buty podejściowe marki Millet – Trident Guide i Trident GTX. Trident nawiązuje wzornictwem w prostej linii do niskiej podejściówki Radikal Speed z innowacyjnym systemem sznurowania – Boa. Nowe modele korzystają jednak z tradycyjnych sznurówek. Oparte na podeszwie Vibram Mulaz z Climbing Zone, w przedniej części posiadają niewiele amortyzacji, za to doskonale zadbano o wytłumienie pięty. Rozwiązania tego typu częściej spotkać można w obuwiu biegowym, co w przypadku modeli Trident zostało także podkreślone w stylistyce pięty. Trident GTX wykonano z lekkiej siatki, zaś model Guide ze skóry. Oba modele mają niskie wiązanie i wąski czubek buta dla lepszej pracy w terenie wspinaczkowym.
Na polską outdoorową scenę powróciła austriacka marka Dachstein, której głównym wyróżnikiem jest stosowany przez nią laminat. Otóż nie jest to powszechnie wykorzystywany Gore-Tex lecz eVent, który również ma swoich zagorzałych fanów. Buty charakteryzuje wysoka jakość wykonania i solidność. Marka stosuje technologie uznanych dostawców lub swoje własne. Wśród laminatów króluje eVent, choć stosowany jest także D-Tex Membrane by Dachstein. Podobnie jest z podeszwami – mamy tu mnogość propozycji od Vibram, jak też własne patenty marki Dachstein – ortho-tec sole technology, czy IceLock.
Na kolekcję marki składają się linie: Mountain Active, Hike & Trek, Active Outdoor, Trave & Lifestyle oraz Winter Outdoor. Jak zapewnia dystrybutor (firma AMP Polska) wszystkie buty szyte są w Europie.
Alpinus zaprezentował polskiej branży swój projekt butów wykonanych z Polartec Power Shield Pro – Ahern. Model ten miał wcześniej swój debiut na niemieckich targach OutDoor Show.
Ahern to interesująca i naprawdę innowacyjna konstrukcja. Góra buta została wykonana z wielowarstwowej, oddychającej i odpornej na przenikanie wody tkaniny Polartec. Czubki buta zostały wzmocnione gumowym otokiem, który chroni palce. Podeszwa to Vibram High Speed Monoblok – przyczepna, wytrzymała, z samoczyszczącymi się bieżnikami. But ma także system stabilizujący piętę – Heel Retention System, w śródpodeszwie zastosowano piankę amortyzującą EVA. Z założenia but jest przeznaczony do intensywnego biegania w trudnych off-roadowych warunkach, w terenie gdzie może wystąpić błoto, czy śnieg.
Co ciekawe, Alpinus wciąż pracuje nad tym modelem, rozwija detale i nie zamierza odstawić projektu w przyszłym sezonie (trzeba przyznać, że rzeczywiście trochę trzeba jeszcze nad nim popracować). Pomysłów nie będziemy zdradzać ale po rozmowie z technologiem marki Alpinus podczas targów wiemy, że but będzie ewoluował. Alpinus pokonał długą drogę pracując nad tym modelem, zespół projektantów musiał nauczyć się naprawdę dużo i pokonać wiele nieoczywistych przeszkód. Efekt – pierwszy na rynku but o cholewce wykonanej wyłącznie z materiału Power Shield Pro.
Mieliśmy także okazję przyjrzeć się z bliska eksperymentom La Sportivy – mowa oczywiście o modelu do wspinania Futura, który jest wykonany według koncepcji no-edge. Futura dołączył tym samym do modelu Speedster, którego podeszwa również została pozbawiona klasycznie ukształtowanej krawędzi. Można powiedzieć, że Futura jest hybrydą pomiędzy Speedster a Solution – od tego drugiego zapożyczył system mocowania Fast Lacing.
Założeniem koncepcji no-edge jest lepsze odwzorowanie profilu stopy przez but. Zarówno Speedster jak i Futura to buty o nisko profilowej podeszwie o grubości zaledwie 3 mm, wykonanej z gumy Vibram XS Grip 2. Brak ostrych krawędzi ma skutkować redukcją dystansu między stopą i podłożem, oferując lepsze czucie skały. Dzięki obłej krawędzi natarcia buta siła nacisku jest bardziej równomiernie rozprowadzana na powierzchnię stopnia podczas kolejnych faz ruchu stopy. Według konstruktorów La Sportivy rozwiązanie to wpływa na stabilność kontaktu ze stopniem i płynność ruchu.
- Plecaki
Wśród plecaków oko przykuwała marka Berghaus ze swoją linią plecaków z udoskonalonym systemem Bioflex. System Bioflex został wprowadzony po raz pierwszy w 2005 roku, i od tego czasu ulega stałym modyfikacjom poprawiających jego działanie. Nad innowacjami pracuje zespół MtnHaus. W plecakach z nowej kolekcji Berghaus Bioflex jest lżejszy niż poprzednia wersja, poprawiono system przenoszenia ciężaru, dynamikę ruchu systemu, przy jednoczesnym zachowaniu głównego celu, jakim jest dostosowanie Bioflex do naturalnego ruchu bioder i ramion użytkownika.
Bioflex składa się z ramy wykonanej z aluminium DAC, która wspiera plecak i przenosi ciężar na „Bioflex Hub”, czyli rodzaj gwintu, który dalej przenosi ciężar na pas biodrowy, a ostatecznie na miednicę. Bioflex Hub jest centrum, w którym łączą się wszystkie elementy systemu nośnego. To właśnie dzięki niemu możliwy jest ruch całego systemu. Pas biodrowy natomiast jest oparty na opatentowanej technologii Hyperlink, dzięki której ciężar plecaka przenoszony jest właśnie na miednicę. Odpowiadają za to specjalnie wyprofilowane, aluminiowe ramy pasa biodrowego, który odciąża plecy, a także zapewnia dostosowanie do dynamicznego ruchu użytkownika i stabilność plecaka.
Rodzina plecaków Bioflex obejmuje rozmiary od 35 do 90 litrów, przy czym należą do niej zarówno modele dla mężczyzn, jak i dla kobiet.
W sezonie 2012 swoją stylistykę plecaków odświeży także Karrimor – pojawią się nowe materiały i zdecydowanie odważniejsze kolory wpadające w różne odcienie różu i czerwieni.
- Kurtki
Wśród outdoorowych producentów coraz częściej widać ukłon w stronę biegaczy, oczywiście biegaczy trailowych. Choć w Polsce miłośnicy biegania wciąż zaopatrują się raczej w sklepach sportowych niż w outdoorowych, to jednak jeśli przypadkiem zabłądzą do przybytku outdoorowego, z pewnością również się nie zawiodą.
Lekką kurtkę, którą można wykorzystać do biegania ma w swojej ofercie m.in. marka Alpinus. Mowa o modelu Merapi, który występuje zarówno w wersji damskiej, jak i męskiej. Kurtka ma minimalistyczną konstrukcję i przylegający, dopasowany do sylwetki krój. Tył jest przedłużony, a mankiety są nieregulowane, wykończone elastyczną lamówką. Regulowany jest za to dół kurtki. Kaptur dobrze przylega do głowy, jednak trochę nachodzi na oczy, Merapi ma także względnie wysoki kołnierz z ochraniaczem brody. Kurtka została wyposażona w elementy odblaskowe na rękawach i wzdłuż suwaka. Na piersi jest niewielka kieszonka, w której można ukryć niezbędne podczas aktywności drobiazgi.
Również Marmot w przyszłym sezonie zaprezentuje odzienia wierzchnie do aktywności biegowych. Odzież o tego typu przeznaczeniu występuje w linii Momentum, a znajdują się tam m.in. takie modele jak Vector Jacket, Atomic Jacket, czy Ether DriClime.
Podczas intensywnej aktywności sprawdzi się także Hyper Jacket. Model ten z powodzeniem można wykorzystać do biegów przełajowych, na miasto i ostatecznie w góry, choć nie jest to jej przeznaczeniem. Głównym wyróżnikiem kurtki jest niesamowicie miękki, przyjemny w dotyku, niemal jedwabisty materiał wierzchni, który pomimo lekkości sprawia wrażenie wytrzymałego. W oczy rzuca się niezwykła elastyczność tego materiału. Membrana to godna polecenia Membrain Strata.
Kurtka ma zintegrowany kaptur, który bardzo dobrze leży na głowie, nie jest za duży i co ważne podąża za ruchem głowy, nie ograniczając pola widzenia. Boki kurki zostały wzmocnione specjalnym nadrukiem, tak aby praca rąk podczas biegu nie robiła „wrażenia” na kurtce. Model jest dość dopasowany, ale dzięki elastyczności materiału powinien pomieścić nawet kilka warstw odzieży. Nisko umieszczone kieszenie są bardzo pojemne i od wewnątrz całe wykonane z siatki, która zajmuje dużą powierzchnie. Dzięki dwubiegowym zamkom kieszeni kurtka pozwala na bezpieczne przechowywanie drobiazgów i jednoczesną wentylację.
Na wyróżnienie zasługuje także kurtka Vector Jacket, w której zastosowano nowy laminat Gore-Tex Active Shell. Był to jedyny stricte biegowy model z tego laminatu, jaki mogliśmy widzieć na targach. Zdecydowanie nie jest to kurtka alpinistyczna: niskie kieszenie, brak kaptura, skrzela łapiące powietrze z przodu i podobne dysze wylotowe z tyłu (Cross Flow Body Venting System) czynią z niej doskonale wentylowaną kurtkę, co w połączeniu z najlepszym spośród laminatów Gore gwarantuje naprawdę wysoką oddychalność. Kieszenie są perforowane dla dodatkowej wentylacji, a na rękawach przylaminowane są łatki z materiału przypominającego frote.
Jeśli zaś mowa o nowych laminatach to warto zwrócić uwagę, że Marmot w swojej przyszłorocznej kolekcji ma softshell wykonany z Polartec Neo Shell – Zion Jacket. Niestety nie mieliśmy okazji zobaczyć go na kieleckich targach, gdyż nie został przywieziony. Sugerowana cena detaliczna tej softshellowej kurtki jest niemała – 1329 zł.
W Polartec Neo Shell zainwestował także Alpinus w kurtce o wdzięcznej nazwie – Liberator. Kurtka prezentuje się solidnie: mankiety zapinane na rzepy, regulowany kaptur, trzy kieszenie, z czego dwie umieszczone wysoko (uprząż), a jedna piersiowa, do tego regulowany tył kurtki. Cena – 239 euro.
Z Gore-Tex Active Shell natomiast uszyta jest kurtka marki Millet – Trilogy GTX Jacket. Nie jest to już co prawda zupełna nowość, ale warto zwrócić na nią uwagę. Co ciekawe w tym modelu, to niska waga przy zastosowaniu sporej ilości patentów konstrukcyjnych. Trilogy waży zaledwie 390 g, a zastała wyposażona w wentylację pod pachami, dwie przednie, wysoko umieszczone kieszenie, plus kieszeń na piersi, wzmocnienia na ramionach z Gore-Tex Ceramic 3L Active Shell, zintegrowany, regulowany kaptur, kompatybilny z kaskiem, wyposażony w daszek z pamięcią kształtu, wszystkie szwy są oczywiście podklejone. Jak widać jest tego dużo.
W kolekcji nowej na polskim rynku marki Outdoor Research interesująco przedstawiła się m.in. kurtka Paladin Jacket. Wykonany z tkaniny 30D Pertex Shield model waży zaledwie 416 g. Kurtka jest przyzwoicie uszyta, ma wysoko umieszczone, pojemne kieszenie i dobrze zaprojektowany kaptur. Z pewnością jest to model godny polecenia w tym przedziale cenowym – kurtka kosztuje 759 zł.
Na koniec części odzieżowej marka Berghaus i dwa niezwykle ciekawe modele: Asgard i Velum. Obie kurtki mają zdecydowanie sportowy charakter. Asgard uderza precyzją i konsekwencją konstrukcji odpowiadającej celom ekstremalnej wspinaczki. Doskonała konstrukcja rękawów sprawia, że dół kurtki ani drgnie nawet przy najobszerniejszych sięgnięciach. Zamiast kieszeni kurtka posiada rozpinane otwory, przez które możemy co prawda sięgnąć pod kurtkę ale tylko po to aby skorzystać z kieszeni warstwy pośredniej – redukcja wagi i dodatkowa wentylacja kosztem odrobiny luksusu – konsekwentna realizacja idei kurtki dla profesjonalistów.
Nieco mniej radykalną konstrukcją jest wykonana z Gore-Tex Active Shell – Velum. Kurtka jest lekka, model męski pasuje na wysportowaną sylwetkę – nie toleruje dużego brzucha, za to szersze ramiona są mile widziane.
- Czekany, uprzęże, palniki…
Wśród targowego „szpeju” na czoło wysuwają się czekany marki Grivel i nie dotyczy to tylko ich ceny. Chodzi oczywiście o modele z linii Reparto Corse. Charakterystyczne dla tych produktów jest to, że wszystko, od projektu po każdy element zostało wykonane we Włoszech, co ma być wsparciem marki Grivel dla lokalnego rynku.
W skład kolekcji wchodzą sportowe czekany Force Carbon, Force Alloy oraz Master Alloy. Są to dziabki dla profesjonalistów na zawody, przeznaczone do wspinaczki na najwyższym poziomie, a cena dorównuje możliwościom tych narzędzi: Force Carbon będzie kosztował 2469 zł, Forece Alloy i Master Alloy – 1529 zł.
Wielkim nieobecnym na targach w Kielcach był Avatar, który nie zdążył dojechać na wystawę. Na szczęście mieliśmy okazję przyjrzeć mu się na niemieckich targach OutDoor Show – i trzeba przyznać, że wygląda rzeczywiście imponująco.
Z założenia Avatar jest wersją „cywilną” powyższych modeli i jednocześnie następcą Taakoon’a. Sugerowana cena detaliczna Avatara to 1179 zł.
Wizytę złożyliśmy także na stoisku firmy Namaste, gdzie czekało wiele nowości. Należy do nich m.in. nowy, techniczny czekan X-Dream Cassina, który został zaprojektowany przez himalaistę Fabrizio Zangrilli.
Zupełną metamorfozę kolekcji przeszły uprzęże marki Rock Empire. Czekają nas nowe nazwy, wzory, kolory i przeszycia. Podobnie kilka nowości jest wśród uprzęży marki CAMP i Cassin. Należy do nich np. Laser CR Cassina – uprząż dla zaawansowanych wspinaczy lodowych, wielkościanowych i alpinistów. Model ten ma regulowane pętle udowe, cztery szpejarki, pętle na karabinek, a także pętle z tyłu do troczenia dodatkowego sprzętu. Uszyta jest z wytrzymałych na tarcie materiałów, od wewnątrz zastosowano tkaninę odprowadzającą wilgoć. Laser CR wyposażona jest w system No Twist – dodatkowe przeszycie w centralnej pętli stabilizuje wpięty karabinek, zapobiegając jego przekręcaniu. Uprząż waży 410 g. Za tę jakość trzeba zapłacić 399,90 zł.
Tańsza, ale również bardzo interesująca jest uprząż CAMP-a Jaspers CR4 (229 zł), przeznaczona do górskich i lodowych wspinaczek. Uprząż ma cztery szpejarki, pętle z Hypalonu i regulowane pętle udowe, wykonana jest z wytrzymałego materiału od zewnątrz, a od wewnątrz wyściełana 6 mm pianką EVA. Zastosowano w niej systemy Flat Link i No Twist. Udoskonalenia te ważą sporo, bo aż 515 g.
Wieloma nowymi produktami mogła pochwalić się firma Paker, dystrybutor produktów firmy Cascade Design.
Z ciekawostek – w 2012 roku minie 40 lat od kiedy firma Cascade Design opatentowała pierwszy materac Therm-a-Rest. Z tej okazji w sprzedaży pojawi się specjalna, limitowana edycja Therm-a-Restów ze starym logiem, w kolorze i wielkości nawiązującej do pierwszego modelu.
W przyszłym sezonie pojawią się także trzy nowe modele NeoAir: NeoAir XTherm, NeoAir XLite oraz Women’s NeoAir XLite.
MSR wprowadzi natomiast dwa nowe palniki – Whisperlite Uniwersal, działającą na gaz i paliwa płynne, a także maleńki, ale bardzo wydajny Microrocket. Palnik ten jest bardziej pakowny i lżejszy niż Pocketrocket, waży zaledwie 73 g.
Marka MSR wprowadza w przyszłym roku na prawdę dużo gadżetów kampingowych. Nas zainteresowały m.in. nowe śledzie i szpilki w kolekcji MSR – Cyclone Tent Stakes i Carbon-Core Tent Stakes. Pierwsze służą do wbijania w miękkie podłoże, zapewniając stabilizację nawet dużym powierzchniom namiotów.
Drugie, to jak zapewnia producent, najlżejsze, pełnej długości szpilki na rynku – jedna mierzy 15 cm i waży 5,75 g.
I to właściwie wszystko, co opisujemy w tym tekście, choć z pewnością nie wszystko co warte jest opisania. Z pewnością sukcesywnie będziemy uzupełniać informacje o nowościach na sezon wiosna/lato 2012.
Aneta Żukowska, Artur Szachniewicz
KOMENTARZE