Przygotowanie wakacyjnej „checklisty” to nie lada wyzwanie, przed którym większość staje przynajmniej raz w roku. Oprócz rezerwacji noclegu, wyboru sprzętu wspinaczkowego czy rodzaju ubezpieczenia, warto pomyśleć nad zabraniem odpowiedniego… telefonu komórkowego. Szczególnie, jeżeli wakacyjne plany nie przewidują taryfy ulgowej dla podręcznego sprzętu elektronicznego.
Wygląda na to, że aktywny wypoczynek na dobre wpisał się w preferencje urlopowe Polaków. Prawie co czwarta osoba deklaruje, że podczas wakacji zamierza uprawiać sport. Jednocześnie nikt nie wyobraża sobie choćby chwilowego rozbratu z komórką. Urlopowy niezbędnik warto więc uzupełnić o telefon, który zniesie zarówno trening Nordic Walking w przyhotelowym parku, jak i trudy kitesurfingu na Półwyspie Helskim. W każdym ze wspomnianych środowisk sprawdzi się: Phantom, Raptor i Predator, czyli outdoorowe trio od Evolve.
Specjalista ds. sportów wodnych – Phantom
Zestawienie twardzieli spod szyldu Evolve otwiera Phantom. Jeżeli ktokolwiek ma wątpliwości, czy 86-gramowy telefon poradzi sobie z trudami ekstremalnego urlopu, to certyfikat IP57 powinien je natychmiast rozwiać. Gwarantuje on całkowitą odporność na wstrząsy oraz działanie kurzu.
Evolve, telefon Phantom
Dodatkowo Phantom potrafi unosić się na powierzchni wody, co szczególnie w okresie urlopowym, może być na wagę złota. Ten niecodzienny efekt osiągnięto dzięki zastosowaniu unikalnej konstrukcji telefonu, która chroni go przed ewentualnym zatonięciem.
Charakterystyczna obudowa stanowi również skuteczną osłonę przy niepożądanym upadku z wysokości nawet 1,6 metra. Na uwagę zasługuje również bateria o pojemności 650 mAh, dzięki której Phantom pozostaje w trybie gotowości nieprzerwanie przez blisko 130 godzin.
Masywny rzemieślnik – Raptor
Kolejnym punktem w wytrzymałym portfolio Evolve jest model Raptor. Cechą charakterystyczną telefonu jest wyjątkowa, potwierdzona certyfikatem IP54, odporność na uszkodzenia mechaniczne, działanie wody oraz warunków atmosferycznych.
Evolve, telefon Raptor
W kompaktowym, bo ważącym 119 g i mierzącym niespełna 12 cm, Raptorze zamontowano 2-calowy ekran, wykonany z dwuwarstwowego, hartowanego szkła.
Oprócz elementów odpowiedzialnych za wytrzymałość urządzenia znajdziemy tu liczne, niemniej istotne, dodatki. GPRS klasy 12, Bluetooth oraz slot kart microSDHC to tylko niektóre z nich.
Telefon został wyposażony również w funkcję Dual SIM, dzięki której użytkownik może uruchomić dwa niezależne od siebie moduły. Z czysto urlopowego punktu widzenia atrakcyjne mogą okazać się również: kamera VGA oraz odtwarzacz MP3.
Wszechstronny fachowiec – Predator
Oferta produktowa marki Evolve uwzględnia również potrzeby miłośników high-endu. Właśnie do nich adresowany jest model Predator 2.0. Telefon, tak jak omawiani wyżej poprzednicy, nic sobie nie robi z obecności kurzu czy błota.
Evolve, telefon Predator
Pod powierzchnią wody jest w stanie wytrzymać nawet 30 minut, a dzięki wzmocnionej, wewnętrznej ramce potrafi znieść 300-kilogramowy ciężar.
Opcja QualBand, odpowiadająca za kompatybilność ze wszystkimi częstotliwościami GSM, pozwala na wykonywanie połączeń z każdego miejsca na ziemi. Poszczególne komendy użytkownik może wydawać, albo korzystając z tradycyjnej klawiatury, albo z dotykowego wyświetlacza. Ten ostatni pokryty został powłoką Durable DualLayer, zwiększającą jego odporność na zadrapania.
Rozbudowane możliwości Predatora uzupełnia funkcja walkie-talkie, dzięki której można bez przeszkód kontaktować się z drugim telefonem lub klasycznym nadajnikiem.
Z outdoorowym trio wakacyjne eskapady mają szansę wejść w nowy wymiar. Będzie to przestrzeń wolna od nerwowego zerkania, czy nie porysuje nam się ekran, a telefon przypadkiem nie wpadnie do wody. Produkty marki Evolve sprawdzą się bowiem nawet w przypadku najbardziej ekstremalnych urlopowiczów.
Źródło: Evolve
KOMENTARZE