Dotąd podróżnik, dziennikarz i dokumentalista znany z przekraczania granic – tych dosłownych i tych wyznaczanych przez normy społeczne – od dziś w nowej roli. Przemek Kossakowski dołącza do grona ambasadorów marki Jack Wolfskin.
Przemek Kossakowski zasłynął ostatnio jako prowadzący program Down the road, a jeszcze wcześniej – tematycznych programów opowiadających o tym, co nieoczywiste, jak Inicjacja czy Wtajemniczenie.
Ostatnie jego działania odsłaniają jednak nieznaną stronę podróżnika. Przemek Kossakowski nawiązał właśnie stałą współpracę ze znaną oudoorową marką Jack Wolfskin i został jej ambasadorem. Relacja ta stała się możliwa dzięki wspólnie wyznawanym wartościom. Ciekawość świata i pasja podróżowania Kossakowskiego doskonale wpisują się w misję marki od ponad 20 lat dostarczającej specjalistyczną odzież i akcesoria podróżnicze przystosowane do każdych warunków pogodowych.
Dla obu dodatkowym punktem stycznym jest dbałość o środowisko naturalne. W tym roku Jack Wolfskin, nagradzany za innowacyjne rozwiązania z zakresu ekologicznych technologii, wprowadził koszulki w 40% wykonane z recyklingowanych butelek wyławianych u wybrzeży Hiszpanii. Jego nowego ambasadora, jako podróżnika, również cechuje troska o stan miejsc, które odwiedza i ogólną kondycję planety.
Sam Kossakowski o powodach nawiązania współpracy wypowiada się w ostatnim wywiadzie. Wśród barwnych historii okraszonych charakterystycznym poczuciem humoru, jako najważniejszy czynnik wskazuje jednak zupełnie inną kwestię:
Krótko mówiąc, korzystam z produktów marki Jack Wolfskin nie od dziś i dzięki temu mogę wejść we współpracę z pełnym przekonaniem co do jakości produktów, które będę firmował swoim nazwiskiem. Ja to po prostu sprawdziłem i dla mnie nie jest to tylko umowa biznesowa, ale logiczna kontynuacja i potwierdzenie stanu faktycznego.
Wobec tych faktów, wydaje się, że ruch Przemka Kossakowskiego nie powinien dziwić. Jego efektem jest pierwsza sesja z kolekcji wiosna/lato 2020. Zobaczcie sami:
Czym na dłuższą metę poskutkuje dołączenie do watahy – pokaże czas. Wydaje się jednak, że Wolfskin i Kossakowski to zgrana para, a współpraca może zaowocować serią ciekawych akcji. Czekamy z niecierpliwością!
Informacja prasowa
KOMENTARZE