Prezentujemy najnowszy numer magazynu dla pasjonatów outdooru.
W numerze
- Pobrudź się, przewróć i wejdź na drzewo! – felieton Łukasza Długowskiego
- Retro. W tę i z powrotem, a nawet dalej – Beata Słama
- Pocztówka od fotografa – Frank Kretschmann
- Chciałabym, żebyśmy traktowali naturę po partnersku – rozmowa z Małgorzatą Lebdą
- Uwielbiam zabłądzić – rozmowa z Rafałem Gręźlikowskim
- A może wspinanie? – rozmowa z Joanną Piotrowicz
- Latemar – górski atol – kierunki outdoor
- Przygoda na dwóch kółkach – relacja
- Sztuka życia w lesie – odkrywamy tajemnice bushcraftu
- Zagadki kamienia – czyli wstęp do boulderingu
- Niskie buty – poradnik sprzętowy
- Zrozumieć plecak – poradnik sprzętowy
- Sprzętownia
- Muurikka outdoor smoker retro – artykuł sponsorowany
- Dzieci blisko natury – akcja społeczna Polish Outdoor Group
- Gotujemy z naturą i w naturze
- Czysto, neutralnie i naturalnie – Zielona strona OM
- Sztuka krajobrazu – tutaj miejscem ekspresji artysty jest pejzaż
- Kamila Kielar – kwestionariusz outdoor magazynu
Gdzie kupić OM
- Księgarnia Wspinanie.pl (wersja tradycyjna / elektroniczna / prenumerata)
- salony Empik, InMedio, Relay (tradycyjna)
- Empik online (tradycyjna)
- Publio.pl (elektroniczna)
Magazyn będzie w sprzedaży do końca grudnia. Jego cena to 15,90 zł.
Red.
***
Filozofia OM
Outdoor Magazyn nie jest gazetą górską, portalem biegowym, czy forum dla specjalistów od “surwiwalu”. Naszym celem jest pokazanie świata przyrody jako naturalnej przestrzeni, w której odpoczywamy od pędzącej codzienności. Chcemy pokazać, że wyjście do lasu czy w góry jest czynnością potrzebną, prostą i naturalną dla każdego człowieka.
Uciekając z miasta odnajdujemy spokój, każdy z nas na swój sposób. Bo można usiąść pod drzewem i można przebiec 100 km w górach (m.in. o tym rozmawiamy w 11. numerze z Małgosią Lebdą, wyjątkową poetką, fotograficzką i biegaczką). Wydaje się jednak, że to w jaki sposób spędzamy czas na łonie natury, jest sprawą drugorzędną. Przede wszystkim liczy się to, czy stajemy się przy tym szczęśliwsi. I to nie tylko w danym momencie, ale w ogóle.
Oczywiście w magazynie radzimy np. jak zacząć uprawiać bouldering, do czego się spakować i jakie buty ubrać (to wszystko znajdziecie w 11. numerze), bo chcemy pomóc Wam uporać się szybko z technikaliami (niektórzy już wszystko wiedzą, ale może nie wszyscy). Jednak najwięcej energii poświęcamy na przygotowanie materiałów inspirujących. Mamy nadzieję, że za takie uznacie nasze wywiady (w numerze znajdziecie również rozmowę z taterniczką Joanną Piotrowicz i rowerowym podróżnikiem po amputacji nogi, Rafałem Gręźlikowskim), relacje (Piotr Turkot) i fotorelacje (Coffee Tea Trip), eseje oraz felietony (Łukasz Długowski), które nie zawsze dotyczą aktywności i sportu. Znacznie częściej są to miękkie refleksje i rozważania na temat życia, przygód i powrotu na łono natury.
Piszemy o sztuce i kuchni (“Sztuka krajobrazu” to jeden z wyjątkowych tematów numeru, a w outdoorowej kuchni proponujemy tym razem jesienny przysmak, podpłomyki z dynią i śliwką). Piszemy o bujaniu w hamaku i leśnych kąpielach (np. o bushcrafcie rozmawiamy z Kamilą Kielar). Piszemy o rzeczach dostępnych dla wszystkich, a nie o wyczynach sportowych, które z założenia (wyczyn) są przywilejem nielicznego grona najlepszych w swoich dziedzinach. Niemniej historie sportowców i ekstremalnych podróżników bywają nieraz inspirujące, więc opisujemy je, rozmawiamy, ale zawsze staramy się drążyć do skutku: co ja – zwykły człowiek, mogę z tej historii wynieść dla siebie?
Jest jeszcze jedna istotna kwestia. Może to nie jest priorytetowym zadaniem ani sportu, ani podróży, ale tak się dobrze składa, że obcowanie z naturą, świadome obcowanie z samym sobą, podobnie jak odbiór sztuki (przynajmniej pewnego rodzaju), budzi szacunek dla świata, a o ten świat, szczególnie świat przyrody, musimy dbać. Piszemy o tym również bardziej wprost, w cyklu “Zielona Strona”. Wierzymy, że droga do życia w zgodzie z naturą, “życia ekologicznego”, poprzez outdoor, jest lepsza i bardziej naturalna, niż poprzez nakazy i zakazy typu “nie śmieć!”. To proste. Popatrzcie na tę osobę, która uprawia jogę na środku pięknej, leśnej polanki. Potraficie sobie wyobrazić, że wyrzuca pustą butelkę w krzaki? Ja też nie.
“Przygoda – Natura – Ekologia” – tak brzmi hasło OM. Mam nadzieję, że udało mi się je wytłumaczyć.
Michał Gurgul
KOMENTARZE