Pierwszy kwartał 2024 upływa pod znakiem spadków i towarzyszących im minorowych nastrojów. Kolejny miesiąc również nie przynosi dobrych wieści – marcowa dynamika sprzedaży w monitorowanych przez nas sklepach outdoorowych spadła znaczącą, osiągając wynik -14,4%.
Mocny spadkowy trend utrzymuje się od grudnia 2023, styczniowe -1% należy traktować niestety jako chwilową korektę. Zarówno luty, jak i teraz marzec przyniosły dwucyfrowe tąpnięcie. Zdecydowana większość sklepów wykazała mocny minusowy wynik, jedynie dwa zdołały osiągnąć mały plus. Jak zawsze w takich przypadkach liczy się specyfika sklepu, lokalizacja etc.
Barometr rynku outdoor, marzec 2024 (rys. 4outdoor.pl)
W sprzedaży nie pomogła po raz kolejny pogoda. Marzec był ekstremalnie ciepły i suchy… Jak podał oficjalnie Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, średnia miesięczna w naszym kraju wynosiła 6,7°C i była średnio o 3,6°C wyższa w stosunku do średniej wyliczonej na podstawie lat 1991-2020. Klienci nie byli już zainteresowani zimowymi produktami, a wiosenno-letniego asortymentu jeszcze w wielu sklepach nie było.
Mało kogo pociesza już spadek inflacji – w lutym była ona poziomie 2,8%, aby w marcu spaść do 2%. Realny wzrost płac stał się faktem, jednak nie towarzyszy mu wzrost konsumpcji w naszym segmencie. GUS co prawda raportował wzrost sprzedaży detalicznej również w marcu (po wzroście w lutym): wynik 6,1% (w cenach stałych), nie notując wzrostu w segmencie sprzedaży tekstyliów, odzieży i obuwia.
„Marzec to kolejny miesiąc, w którym wyniki sprzedaży detalicznej okazały się być nieznacznie słabsze od oczekiwań. Potwierdza się więc trend, w którym gospodarstwa domowe wydają mniej na towary, przenosząc swoje wydatki na sektor usług, nie ujęty w sprzedaży detalicznej. Nadal słabo wygląda sprzedaż odzieży i obuwia, której nie sprzyjają warunki pogodowe” – napisali w komentarzu do danych eksperci Portu.
Na razie niestety nie widać pozytywów. Fatalne nastroje potwierdzają niektóre komentarze, jakie dostajemy przy okazji zbierania wyników. Mowa jest w nich o długotrwałym „kryzysie 2024”, dla niektórych „rynek sięgnął dna”, z kolei inni, bardziej analitycznie, wskazują na zbyt krótki zimowy sezon (pogoda), wspomniane braki kolekcji wiosna-lato na początku marca (znowu pogoda), no i spadek liczby klientów w sklepach.
Redakcja
Źródło: info własne, GUS, kig.pl, magazyn.portu.pl
W naszym barometrze prezentowane są wyniki sprzedaży topowych sklepów outdoorowych w Polsce:
- Alpin Sklep (Warszawa)
- AlpinSport (5 sklepów, Zakopane)
- E-Pamir.pl (Kraków)
- sieć Mammut (9 sklepów)
- Salewa (Warszawa, Outlet, Rzeszów, Poznań)
- Skalnik (2 sklepy, Wrocław)
- sieć The North Face (10 sklepów)
- TrekkerSport (Poznań)
- Woda Góry Las (Poznań)
- Weld – Sklep Górski (Dąbrowa Górnicza)
Aktualizacja: 24 kwietnia 2024, 15.50
KOMENTARZE