Już po raz piąty „n.p.m." magazyn turystyki górskiej zaprosił swoich czytelników na zimowe spotkanie. Uczestnicy wzięli udział w różnych szkoleniach (m.in. z posługiwania się rakami i czekanem, z terenoznawstwa i w szkoleniu lawinowym). Specjalnym gościem imprezy była Kinga Baranowska, zdobywczyni sześciu ośmiotysięczników, która w marcu rusza z Piotrem Pustelnikiem na Annapurnę.
Choć w ostatni weekend lutego warstwa białego puchu na Hali Krupowej (1152 m n.p.m.) nie przekroczyła pół metra, to na brak atrakcji nikt nie narzekał. Na polanie koło schroniska stanęło 35 namiotów, a wykopanie specjalnych platform dostarczyło uczestnikom wielu emocji. Niektórzy nocowali nawet w jamach śnieżnych, które wykonali podczas szkoleń.
V Biwak Zimowy n.p.m. ProTrek, szkolenie
Pierwszy z weekendowych wieczorów należał do Kingi Baranowskiej, gościa specjalnego imprezy. Schroniskowa jadalnia, w której opowiadała o swoich górskich podróżach, była wypełniona po brzegi. Himalaistka zabrała wszystkich w niesamowitą podróż na sam szczyt Kanczendzongi.
To był dla mnie najważniejszy szczyt w życiu. Dedykuję go Wandzie Rutkiewicz – mówiła w trakcie pokazu ze swojej ubiegłorocznej wyprawy.
Uczestnicy zasypali Kingę lawiną pytań, dzięki czemu poznaliśmy między innymi szczegóły najbliższej ekspedycji w Himalaje, która rozpoczyna się 11 marca. Kinga w czteroosobowym zespole rusza na Annapurnę. To ostatni szczyt Korony Himalajów, którego nie zdobył jeszcze Piotr Pustelnik. Rozmowy trwały do późnych godzin nocnych w prawdziwie rodzinnej atmosferze.
Lubię takie kameralne spotkania w schroniskach, bo mam wrażenie jakbym spędziła w nich pół życia – tłumaczyła na zakończenie Kinga Baranowska.
V Biwak Zimowy n.p.m. ProTrek, Kinga Baranowska
Biwak zimowy to jednak przede wszystkim impreza edukacyjna. W sobotę i niedzielę odbyły się szkolenia, mające przybliżyć uczestnikom zagadnienia związane z zimowymi wędrówkami po górach. Była nauka kopania jam śnieżnych, omówione zostały podstawy posługiwania się czekaniem i rakami, przybliżone zostało terenoznawstwo zarówno w formie tradycyjnej (mapy), jak i nowoczesnej (GPS). Ponadto, ratownicy GOPR przeprowadzili profesjonalne szkolenie lawinowe i radzili, w jaki sposób prawidłowo wzywać pomoc, gdy na szlaku przytrafi się nam coś złego.
Z kolei medycy przybliżyli podstawowe umiejętności z udzielania pierwszej pomocy. Niespodzianką był także nocny spacer na rakietach śnieżnych, który zakończył się ogniskiem z kiełbaskami. A podczas nocy filmowej goście obejrzeli między innymi film o stuleciu TOPR („Na każde wezwanie naczelnika", reż. Anna Maria Filipow).
„V Biwak Zimowy n.p.m. ProTrek" już po raz drugi odbył się na Hali Krupowej w Beskidzie Żywieckim w gościnnych progach państwa Marii i Eugeniusza Ogrodowiczów.
Sponsorem biwaku była marka ProTrek, a partnerami: rakiety.pl i Compass.
KOMENTARZE
.. i ja tam byłam….:). Jestem uczestniczką tegorocznego biwaku zimowego zorganizowanego przez redakcję „npm” i pragnę potwierdzić wysoki poziom tej imprezy:) zarówno pod względem organizacyjnym – brawa dla organizatorów -jak również programowym. Bylo naprawdę super, nawet pogoda się „zlitowała” i sypnęło w sobotę śniegiem, przez co biwak w pełni zasłużył już na miano „zimowego”:)Przesympatyczna redakcja – zarówno część męska jak i żeńska:) , fajni uczestnicy – nowe znajomości oraz zrealizowany cel – czyli zainspiriwanie do dalszego „doszkalania” się w danym zakresie. Bardzo się cieszę, że mogłam osobiście poznać Kingę Baranowską i przekonać się, że bycie osobą medialną nie oznacza zatracenia pokory i skromności:) Jestem pod wrażeniem jej osoby i tego czego dokonała i co zamierza jeszcze zrealizować. Ogólnie – fantastyczna impreza którę ze szczerego serca rekomenduję 🙂 🙂
pozdrawiam serdecznie uczestników iredakcję
Beata – „Beti”