Miałam okazję sprawdzić plecak Stir marki Thule. Model dostępny jest w różnych wielkościach i kolorach, ja dostałam do ręki wariant 20-litrowy, kolor grafitowo – żółty.
Stir należy do serii plecaków turystycznych, przeznaczonych – jak czytamy na stronie producenta – „na szlak i do miasta”. I rzeczywiście podczas jednodniowych wycieczek w górach, w lesie czy na rowerze (choć tu polecałabym mniejszą wersję, 15-litrową) sprawdza się bardzo fajnie. Kilka razy zabrałam plecak także w skały, podobno chętnie korzystają z niego wspinacze np. z USA. Niemniej nie jest to chyba idealne rozwiązanie, przynajmniej w przypadku mniejszej pojemności. Ale przejdźmy do szczegółów.
***
Kształt
Plecak został starannie i solidnie wykonany. Stir to niska waga (0,5 kg), przemyślany projekt, klasyczny design, zarazem delikatna konstrukcja (brak usztywnień), dobre dopasowanie do ciała. Plecak jest jednak dość wąski, co powoduje, że przy szczelnym wypełnieniu trudno w nim swobodnie manewrować, dostęp do głębiej upchniętych rzeczy jest mocno ograniczony. Nierzadko chcąc dostać się do potrzebnego przedmiotu, musiałam wcześniej wszystko z plecaka wyjąć. Na szczęście mamy do dyspozycji komplet praktycznych kieszeni, w tym przede wszystkim łatwo dostępną, obszerną kieszeń na frontowej części.
System kieszeni
Trzeba przyznać, że system kieszeni w modelu Stir jest dość mocno rozbudowany, a przy tym ilość zamków ograniczona do minimum. Plecak posiada dwie kieszenie wewnętrzne – jedną dużą otwartą, biegnącą na całej długości pleców i drugą sporo mniejszą, wykonaną z siateczki, zapinaną na zamek. W tej ostatniej, ulokowanej także na plecach, w górnej części, zmieścimy portfel, mapę etc., jest też uchwyt na klucze.
Stir wyposażono także w cztery kieszenie zewnętrzne, właściwie trzy i jedną małą kieszonkę. W „zestawie” są dwie kieszenie boczne / otwarte sięgające połowy wysokości plecaka, możemy schować do nich np. butelkę, banana, batonik; jest też wspomniana duża kieszeń umiejscowiona z przodu (na całej długości) zapinana na zatrzask; i wreszcie niewielka kieszonka wykonana z rozciągliwego materiału na pasie naramiennym. Ta ostatnia świetnie sprawdza się zwłaszcza w trakcie górskiej wycieczki i na rowerze – chcąc wyjąć np. chusteczkę, okulary etc. nie musimy za każdym razem zdejmować plecaka. Do kieszonki zmieści się także komórka.
System zamykania
Stir charakteryzuje system zamknięcia stosowany w części plecaków i toreb. Nie ma tu tradycyjnej klapy. Plecak zamykamy ściągając linką pokrywę (wykonaną z materiału o właściwościach przeciwdeszczowych, ważne!), następnie zapinamy ją metalowym haczykiem o tasiemkę wszytą z tyłu plecaka. Zapięcie można regulować – w zależności jak mocno mamy wypakowany plecak. Można też zostawić pokrywę otwartą i zapakować go do maksimum. Poza tym, po obu stronach wejścia do głównej komory znajdziemy dwa solidne uchwyty, pozwalające przenosić plecak.
Konstrukcja
Tylny panel plecaka, podobnie jak szelki, ma właściwości oddychające (choć przyznam, że jakiegokolwiek plecaka bym nie użyła, zawsze mam spocone plecy ;). Stir wyposażony został ponadto w paski piersiowe i pas biodrowy – w obu przypadkach o delikatnej konstrukcji. Trzeba pamiętać, że akurat ten model Thule nie jest przeznaczony do noszenia ciężkiego sprzętu. Podczas jednodniowych wypadów nie miałam potrzeby użycia ani pasków piersiowych, ani biodrowego. Zresztą paski piersiowe łatwo można zdemontować / odpiąć, natomiast piersiowy schować do tylnego panelu.
Plecak posiada także kilka innych przydatnych rozwiązań. Z tyłu znajdziemy specjalne miejsce do zamocowania lampki / czołówki. Jest też miejsce na bukłak (z wodą, izotonikem ect.) z otworem na wypuszczenie wężyka do picia.
***
Reasumując, Stir to świetny, praktyczny plecak przede wszystkim na niedalekie wycieczki. Zdecydowanie polecam na jednodniowe górskie wędrówki, rower, miejskie zwiedzanie. Natomiast niekoniecznie na wypad w skały, choć można spróbować, zwłaszcza w cieplejsze dni, kiedy nie mamy za dużo do noszenia. W plecaku mieszczą się: buty, uprząż, woreczek, 10 ekspresów, woda, bluza, plaster, prowiant.
Dane producenta:
Pojemność: 20 L
Materiał: Elastin coated 210D, Robic/70D Nylon
Wysokość: 52 cm
Szerokość: 21 cm
Głębokość: 25 cm
Waga: 0,5 kg
Cena: 399 zł
Dostępne także w kolorach czerwonym i niebieskim
Dorota Dubicka
KOMENTARZE