14 marca 2020 roku w Polsce wprowadzono stan zagrożenia epidemiologicznego. Od 24 lutego tego roku trwa zbrodnicza inwazja Rosji na Ukrainę. Oba wydarzenia wstrząsnęły światem oraz zaburzyły wypracowane przez dziesięciolecia i sprawdzone systemy działania w różnych sferach życia. Światowa gospodarka zmaga się z zachwianymi dostawami, braki surowców dezorganizują łańcuchy dostaw, wysoka inflacja i kursy walut destabilizują budżety i plany. Te wszystkie zjawiska miały i mają wpływ również na naszą branżę.
Barometr rynku outdoor, marzec 2022 (rys. 4outdoor.pl)
Po dwóch miesiącach sporych spadków dynamiki sprzedaży (-14 proc. w styczniu i -17,5 proc. w lutym) w marcu nastąpił nagły zwrot. Nasz barometr odnotował spore różnice pomiędzy sklepami różnego typu, niemniej średnia sprzedaż w branży outdoor w marcu 2022 roku wzrosła w stosunku do analogicznego miesiąca w roku ubiegłym o 22,7 proc.
Bazą dla tego porównania był pierwszy miesiąc, w którym musieliśmy zmienić model obliczeń i porównywać sprzedaż w analogicznych miesiącach, ale dwa lata wstecz – w pierwszych miesiącach pandemii sprzedaż była bliska zeru, a więc nie nadawała się do porównania. Porównując sprzedaż w marcu 2021 roku do marca 2019 roku, otrzymaliśmy wynik 7,5 proc. To pokazuje, że baza dla marca 2022 roku nie była zaniżona.
Wyniki sprzedaży detalicznej w Polsce w ogóle (póki co GUS udostępnił dane ze stycznia i lutego) są wyższe niż wcześniejsze prognozy. Co prawda kategorie outdoorowe sprzedawały się w tym czasie gorzej niż w minionych latach, może jednak nastroje społeczne nie są, aż tak złe, jak przypuszczaliśmy w pierwszych tygodniach wojny na Ukrainie.
Choć trudno jeszcze mówić o poprawie sytuacji i nie wiemy co dokładnie wpłynęło na wynik, zmiana pogody, wyprzedaże zimowe, nastroje społeczne czy rosnąca popularność aktywnego trybu i życia (taką przynajmniej mamy nadzieję), marcowy odczyt z naszego Barometru dodaje otuchy. Czy starczy jej w obliczu kłopotów związanych z dostawami kolekcji wiosna-lato i galopującą inflacją? Zobaczymy już za miesiąc.
Red.
KOMENTARZE