Na skutek zmian w systemie podatkowym wprowadzonym przez administrację Donalda Trumpa, Patagonia zaoszczędziła w ciągu roku 10 mln dolarów. Amerykański producent, o jasno sprecyzowanych i dobrze znanych poglądach proekologicznych i prospołecznych, niejednokrotnie krytykował decyzje aktualnego prezydenta USA. Podobnie jest i tym razem.
fot. patagonia.com
Dyrektor generalna Patagonii, Rose Marcario oświadczyła we wpisie na firmowym blogu:
W wyniku ubiegłorocznej, nieodpowiedzialnej obniżki podatków, Patagonia wpłaci w tym roku mniej pieniędzy do budżetu państwa – dokładnie 10 mln dolarów mniej. Zamiast zainwestować te pieniądze w rozwój firmy, zdecydowaliśmy się spożytkować je na działania na rzecz środowiska. Nasza planeta potrzebuje więcej, niż dla niej do tej pory robimy.
Rose Marcario, Patagonia CEO (fot. Mandel Ngan / Getty Images)
Rose Marcario podkreśla, że stoimy na progu największego w historii kryzysu ekologicznego. Rosnąca w zastraszającym tempie średnia temperatura planety niesie ze sobą szereg groźnych następstw. Topnienie lodowców w obszarze kół podbiegunowych podnosi poziom wody w oceanach, susze i pożary wyniszczają całe ekosystemy, a wielu gatunkom zwierząt grozi wymarcie. Coraz częściej różne obszary ziemi nawiedzają anomalia atmosferyczne takie jak fale upałów i huragany. Jak mówi Marcario:
Zbyt wielu ludzi ucierpiało na skutek globalnego ocieplenia w ciągu ostatnich miesięcy. Pomimo tego odpowiedź polityków jest przygnębiająco nieadekwatna – zaprzeczanie jest po prostu złem.
Dyrektor generalna opisuje jasno stanowisko Patagonii. Firmy powinny zawsze wpłacać do budżetu stanowego oraz federalnego swój udział w postaci podatków – proporcjonalnie do wielkości sukcesu jaki odnoszą na rynku. W ten sposób wspierają rząd, który ze swojej strony powinien dokładać wszelkich starań, aby zapewnić jak najlepszy poziom zdrowia i dobrobytu swojego społeczeństwa.
Z podatków finansuje się ważne usługi publiczne, służby publiczne oraz administrację. Podatki pomagają chronić najsłabsze grupy w społeczeństwie, tereny publiczne i inne życiodajne zasoby. Pomimo tego, administracja Trumpa wprowadziła obniżkę opodatkowania przedsiębiorstw prywatnych.
Obniżka opodatkowania może odbić się negatywnie na wymienionych przez Marcario obszarach działania państwa. Aby do tego nie doszło, rząd obcina kolejne wydatki na rzecz ochrony środowiska. Obniżka podatków odbywa się kosztem środowiska naturalnego.
Patagonia niejednokrotnie potwierdzała już swoimi działaniami, że praca na rzecz zdrowia naszej planety jest ważnym elementem strategii firmy. I tym razem 10 mln dolarów przekazane zostanie organizacjom zajmującym się redukcją zanieczyszczenia powietrza, ziemi i wody, a także naukowcom szukającym rozwiązań hamujących kryzys klimatyczny. Każdego roku firma przeznacza też 1% ze sprzedaży swoich produktów na działania na rzecz środowiska naturalnego – tak samo będzie w tym roku, pomimo dodatkowych 10 mln dolarów przeznaczonych na podobne cele.
Tak Rose Marcario kończy swój wpis:
W okresie wręczania prezentów, chcemy podarować ten wycinek podatku naszej planecie, która jest naszym domem, i która teraz potrzebuje tego bardziej niż kiedykolwiek.
Michał Gurgul
źródło: patagonia.com/blog, upworthy.com
KOMENTARZE